U mnie z czasem na razie krucho, ale udało mi się go trochę wygospodarować i wydziergać z resztek włóczki taki oto komplet. Podejść było kilka, ale w końcu są - ciepła i gruba czapka i komin, a że Nowy Rok przywitał nas sporym mrozem, pewnie niedługo komplet będzie w ciągłym użyciu :)
Wszystkiego dobrego na ten Nowy Rok !!! Czapa i komin rewelacyjny. Pozdrawiam serdecznie.
OdpowiedzUsuńŚliczny komplet :)
OdpowiedzUsuńDziękuję :) pozdrawiam
OdpowiedzUsuń